Kolejnego dnia treking do najbardziej tradycyjnej wsi, wizyta i powrót:
2:41 - Leniwe popołudnie w Pangi
4:38 - Treking do Ranwas
7:11 - Przekraczamy rzekę wpław
11:22 - Spotkanie z chłopakami z przydrożnej wioski
14:10 - Wieś Ranwas
18:08 - Próba przed niedzielnymi żebraniem przed turystami ze statku w Pangi
19:24 - Idziemy z wizytą do Bunlap
25:45 - Treking powrotny z Ranwas do Pangi
34:34 - Błotne przygody
35:58 - I z powrotem w Pangi
Zdjęcia: https://photos.app.goo.gl/kNxZccgwZOE4jcCD3
(zdjęcia oznaczone "Domingo" są autorstwa Dominga Doclan Madaranga)
W samolocie poznałem Dominga - Filipińczyka mieszkającego na Nowej Zelandii:
A w Pangi na noclegu spotkaliśmy grupę Hiszpanów podróżujących z biurem podróży (w stylu SuperTrampa)
Popołudnie z lokalsami czekającymi na łódkę, która odwiezie ich do wiosek
Domingo (baptysta) rozdawał egzemplarze Biblii tłumaczone na bislama - lokalny język pidżynowy, oparty na gramatyce języków Melanezji ("Biblia należąca do Jana"), ale z angielskim słownictwem, zapisanym w sposób fonetyczny ("baebol" wymawia się "bajbol").
Idziemy do Ranwas, mostów nie ma, ale też jest zajebiście.
Idziemy wybudowaną dwadzieścia lat temu drogą - dzięki temu możemy iść sami, bez przewodnika
Nawet coś tu jeździ.
Spotykamy krajowców
Dzieci przybiegają z wioski na nasz widok, nie wiadomo kto dla kogo jest większą atrakcją
Dorośli wracają z pól do wiosek
Miłe powitanie w wiosce - syn gospodyni częstuje nas owocami prosto z drzewa
Popołudnie to okazja do pogadania z lokalsami, pani nam opowiedziała o tym, jak dużo muszą pracować, żeby zebrać pieniądze na czesne do szkoły dla dzieci.
Chwilę po nas dotarła też grupa Hiszpanów
Rankiem kolejnego dnia ruszamy razem z Hiszpanami do wsi Bunlap, już tylko ścieżką
Za robienie zdjęć w Bunlap zażyczyli sobie 360 zł, więc robił je tylko jeden uczestnik
Po powrocie do Ranwas usnąłem ze zmęczenia
Żywe kury czekają na transport terenówką. Pojechali nią Hiszpanie, my z Domingo wracamy pieszo
Liść palmowy jako parasol!
Błoto na trasie nam nie odpuściło:
Mapa lotu z wyspy Santo na Pentecost:http://umap.openstreetmap.fr/en/map/20170614-11-50-00-vanuatu-lot-luganville-lonorore_159855
Mapa wycieczki do Bunlap: http://umap.openstreetmap.fr/en/map/20170615-08-25-00-vanuatu-wycieczka-do-bunlap_159857
Wydatki:
93,00 | AUD | T | 277,27 zł | transport | Air Vanuatu, loty między wyspami: Santo - Pentecost |
17,50 | hVUV | N | 64,56 zł | transport | pickup z lotniska do Pangi (pół ceny - do spółki z Domingo) | |
20,00 | hVUV | N | 73,78 zł | nocleg | nocleg Ranwas (z wyżywieniem) | |
10,00 | hVUV | N | 36,89 zł | bilety wstępu | wstęp do Bunlap |
90,00 | hVUV | N | 332,02 zł | nocleg | trzy noce z wyżywieniem w Pangi u Donalda Waybacka (na lewo od Nak Bungalows Klementa) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz