sobota, 9 września 2017

Była ambasada amerykańska w Teheranie

Po powrocie z Demawendu, a jeszcze przed wyruszeniem dalej w Iran, odwiedziłem budynek, gdzie do 1979 roku znajdowała się ambasada amerykańska, a której kres położył szturm irańskich studentów, którzy wzięli dyplomatów jako zakładników i przetrzymywali ich 444 dni.
Obecnie w budynku jest małe muzeum pokazujące szpiegowskie artefakty odnalezione przez zdobywców - maszyny i komputery do szyfrowania/odszyfrowywania depesz, kartoteki, raporty.
A na murze naokoło ambasady jest trochę ciekawych murali
0:29 - Była ambasada amerykańska w Teheranie
6:17 - Spacer do placu Ferdosi

Zdjęcia: https://photos.app.goo.gl/aD2708zWy7rucIpI2

Pokój do prowadzenia tajnych rozmów - wyłożony szklanymi cegiełkami i folią aluminiową
 Karta obserwacji samochodu
 Tajne dokumenty zdobyte w ambasadzie

Niszczarki - CIA miało tylko kilka godzin na zniszczenie dokumentów podczas szturmu, więc zniszczono tylko niektóre
 Sejfy się poddały zdobywcom


 Na płocie ambasady jest też wystawa sukcesów Iranu w dziedzinie technologii i medycyny

Wydatki:

 
1,40 IRT N 1,39 zł
transport doładowanie karty na metro
114,00 IRT N 112,96 zł
nocleg jedna noc w hotelu Mehr
25,00 IRT N 24,77 zł
usługi pranie w hotelu Mehr - 5 od sztuki
8,30 IRT N 8,22 zł
jedzenie picie
23,00 IRT N 22,79 zł
sprzęt doładowanie SIM za 21, bo sprzedawca 10%, a na koncie dostaje się 92,7% kwoty - 19,46
14,00 IRT N 13,87 zł
jedzenie obiad - szpada z ryżem i cola
10,00 IRT N 9,91 zł
bilety wstępu wstęp do muzeum na terenie byłej ambasady amerykańskiej
11,10 IRT N 10,84 zł
jedzenie kebab

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz