Przenosiny do Chile

Nowy kraj na mojej liście, ocean nienowy, bo wprawdzie już kiedyś go widziałem, ale od tej strony jeszcze nie. Wszystko wygląda jak mieszanka bazy arktycznej z drewnianymi domami ze Szwecji. Do tego pełno sportowych aut, wielkich terenówek, skejtów. Temperatura oscyluje koło 10°C, mimo że jest środek lata.
Witajcie w najbardziej na południe położonym regionie Chile - Magallanes (to od Cieśniny Magellana)!
Wpadłem tu tylko na jedno popołudnie, żeby udać się do Torres del Paine (o tym w kolejnym odcinku) ale zdążyłem poczynić parę obserwacji:

0:45 - Granica argentyńsko-chilijska
1:47 - Miasteczko Puerto Natales
3:59 - Jeden z ciekawszych hostelów w których śpię - w kulistym namiocie
4:33 - Muzeum historyczne
6:11 - Na jakiej zasadzie tworzone są nazwiska w krajach latynoskich
6:50 - Jestem nad Pacyfikiem!

Zdjęcia:
https://goo.gl/photos/gXY9feQcQ91YvbFRA

Wydatki:

 

510,00

ARS

N

144,53 zł

transport

autobus El Calafate - Puerto Natales (Chile)

 

14,00	kCLP	N	94,06 zł		nocleg	nocleg hostel Domos Puerto Natales
11,00	kCLP	N	73,90 zł		jedzenie	obiad - lasagne
1,00	kCLP	N	6,72 zł		bilety wstępu	muzeum historyczne Puerto Natales
8,49	kCLP	N	57,04 zł		jedzenie	zakupy na treking - picie i czekolady
1,90	kCLP	N	12,77 zł		jedzenie	pizza w rożku