Tym razem spędziłem dwa dni w El Chalten - u stóp Cerro Torre i Fitz Roya. W tym czasie wykonałem dwie wielogodzinne wycieczki na dwa punkty widokowe w górach:
Wycieczka pierwszego dnia:
8:04 - Ruszam w góry
13:03 - Fitz Roy wyłania się z chmur
18:43 - Dotarłem na punkt widokowy, ale tak wieje, że mnie całkowicie zagłuszyło. Ale widać też Cerro Torre
24:01 - I dotarłem na szczyt
24:57 - Czyżby to kondor sobie latał?
38:25 - Podsumowanie trasy
Wycieczka drugiego dnia:
3:41 - Fitz Roy w pełnej okazałości
5:00 - Namiot na ścianie
10:35 - Argentyński Giewont
12:57 - Morena czołowa lodowca
13:16 - Sfilmowałem zdobywcę Fitz Roya!
13:45 - Wylegiwanie się i podziwianie Fitz Roya
24:29 - Ślady ludzi na lodowcu
26:43 - Schodzę
28:44 - Boczny szlak łącznikowy
32:10 - Widać Cerro Torre
38:53 - Łańcuchy!
41:57 - Podsumowanie wycieczki
42:35 - Kolejny poranek - idę na autobus
Podczas oglądania zdjęć polecam puścić sobie w tle Lady Pank "Wspinaczka (czyli historia pewnej rewolucji)":
Zdjęcia: https://goo.gl/photos/hdh5BS5F91dsskci6
Mapa tras:
http://umap.openstreetmap.fr/en/map/2017012324-12-44-00-cerro-torre-i-fitz-roy_124765
KML-e:
1 dzień: http://grzegorzszuba.republika.pl/2017-01-23_1244_El_Chalten_Loma_del_Pliegue_Tumbado__20170123_1244.kml
2 dzień: http://grzegorzszuba.republika.pl/2017-01-24_0942_El_Chalten_Laguna_de_los_Tres__20170124_0942.kml
Wydatki:
| 205,00 | ARS | N | 58,10 zł | jedzenie | śniadanie na dworcu - omlet + kawa | |
| 695,00 | ARS | N | 196,96 zł | nocleg | hostel Kospi dwie noce, jedna w szóstce, jedna w czwórce | |
| 115,00 | ARS | N | 32,59 zł | jedzenie | zakupy - duże picie, czekolada, ciastka | |
| 147,00 | ARS | N | 41,66 zł | jedzenie | zakupy - duże picie, czekolada, ciastka | |
| 315,00 | ARS | N | 89,27 zł | jedzenie | obiad - stek wołowy | |
| 285,00 | ARS | N | 80,77 zł | jedzenie | obiad - pierożki w stylu włoskim |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz