Z Delhi skoczyłem jeszcze na 24 godziny do Agry, zobaczyć dwie perły Indii - Tadź Mahal i Czerwony Fort. A po powrocie do Delhi udałem się prosto na lotnisko i wsiadłem w samolot do Iranu, ale to już inna historia.
0:00 - Jadę pociągiem do Agry
2:23 - Tadź Mahal
6:37 - We wnętrzu Tadź Mahal
11:18 - Czerwony Fort w Agrze
19:07 - Wracam do Delhi i jadę na lotnisko
Byłem już w Delhi, ale pojawiłem się jeszcze raz, aby zobaczyć starą część miasta. Ostatecznie upał i zmęczenie mnie zmogło i zwiedziłem tylko Czerwony Fort:
0:00 - Na mszy w katedrze katolickiej w Delhi 1:28 - Plac Connaughta 2:29 - Zwiedzam Czerwony Fort 17:27 - Jadę do Agry
Jest w Indiach miasto, które nie wygląda jak Indie. Zamiast chaosu ulic - szerokie, proste aleje. Dzielnice miasta to równe prostokąty. Chodniki równe, wnętrza dzielnic z ograniczonym ruchem pojazdów. Dużo zieleni.
Gdy Indie uzyskały niepodległość i oddzieliły się od Pakistanu, powstała potrzeba znalezienia stolicy dla podzielonego na pół stanu Pendżab - stara stolica, Lahore, znalazła się po stronie pakistańskiej. Postanowiono zbudować miasto od zera, na miarę XX wieku, mające być symbolem nowych, współczesnych Indii. Projekt powierzono Amerykaninowi Albertowi Meyerowi i Polakowi Maciejowi Nowickiemu, ale po śmierci tego drugiego w katastrofie lotniczej zaproszono Le Corbusiera. To on stworzył obecny kształt miasta idealnego, ale w szczegółach użył wcześniejszych projektów Amerykanina i Polaka.
2:16 - Zwiedzam Chandigarh (sektor 17 - centrum) 5:18 - Muzeum - Centrum Le Corbousiera 9:40 - Muzeum Architektury 13:54 - Zwiedzam Kapitol, czyli kompleks budynków rządowych 21:15 - Zwiedzam Rock Garden 27:59 - Spacer przez sektor 4
Projekt miasta idealnego był w detalach - tu projekt dekla od kanalizacji z planem miasta wyrzeźbionym na powierzchni
Pierwotny plan amerykańsko-polski był trochę inny
Nasi tu byli!
Nowicki projektował szczegóły - poszczególne budynki, ogrody, aleje. Jego prace zostały włączone do projektu Le Corbusiera
Plan jednego sektora (dzielnicy): miał być samowystarczalny i przypominać bardziej wioskę
Projekt był uniwersalny, na przykład projekty krzeseł, które można wykonać tanio z lokalnych materiałów
A budynki reprezentacyjne zostały zaprojektowane w stylu brutalizmu, znanemu u nas na przykład ze śp. dworca w Katowicach. Tu Muzeum Architektury
A to Kapitol
Sąd Najwyższy
Parlament
Sekretariat (z tego co rozumiem siedziba rządu)
A to czysta dekoracja - Wieża Cieni
A oprócz tego wszystkiego jest też zwariowany skalny ogród na miarę Alicji w Krainie Czarów, stworzony przez pewnego człowieka z śmieci i resztek pozostałych ze zburzenia wiosek pod budowę miasta.
Wielka huśtawka
I jeszcze spacer przez jeden z sektorów
Mają tu nawet ścieżki rowerowe!
Wydatki:
100,00
INR
N
6,01 zł
transport
tuk-tuk z dworca PKP na dworzec autobusowy
ISBT-17
40,00
INR
N
2,40 zł
transport
tuk-tuk z dworca autobusowego do hotelu w sektorze 17
2016,00
INR
N
121,20 zł
nocleg
noc w The Comfort Inn
90,00
INR
N
5,41 zł
jedzenie
chicken seekh kebab roll
10,00
INR
N
0,60 zł
usługi
przechowalnia bagażu na dworcu ISBT-17
70,00
INR
N
4,21 zł
jedzenie
śniadanie na dworcu: omlet (40) + 2 x kawa (15)
35,00
INR
N
2,10 zł
jedzenie
pepsi
50,00
INR
N
3,01 zł
transport
tuk-tuk z dworca do Le Corbusier Centre
5,00
INR
N
0,30 zł
transport
autobus MPK spod Le Corbusier Centre pod Muzeum Architektury
20,00
INR
N
1,20 zł
bilety wstępu
wstęp do Muzeum Architektury (10 + 10 za możliwość robienia zdjęć)
50,00
INR
N
3,01 zł
transport
tuk-tuk spod Muzeum Architektury na Kapitol
30,00
INR
N
1,80 zł
bilety wstępu
bilet do Nek Chand Rock Garden
20,00
INR
N
1,20 zł
jedzenie
kawa
10,00
INR
N
0,60 zł
transport
tuk-tuk z rogu sektorów 4 i 10 na dworzec ISBT-17 współdzielony z dwoma
lokalsami
